Skoki narciarskie. Mika Kojonkoski dyrektorem do spraw skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Finlandii

Małysz o kryzysie u skoczkiń: winny jest nie tylko Kruczek

"Nienawidzę skoków. A tak je kochałam". Spowiedź Joanny Szwab

Czytaj też

"Nienawidzę skoków. A tak je kochałam". Spowiedź Joanny Szwab

Kojonkoski będzie łącznikiem między drużynami skoczków i kombinatorów norweskich a fińską federacją. Ma nadzorować pracę Vaeaetaeinena, który będzie kontynuował pracę z kadrą A. Z jego rad skorzysta także Kuisma.

59-latek stracił pracę w reprezentacji Chin. Kojonkoski już raz pracował z kadrą Finlandii. Był jej pierwszym trenerem w latach 1999-2002. Pod jego wodzą zawodnicy odnieśli wiele sukcesów. Między innymi Matti Hautamaeki wywalczył brązowy medal igrzysk olimpijskich w Salt Lake City, a Finowie w drużynie sięgnęli po brązowy medal.

– W tym momencie jesteśmy jednym z małych krajów w skokach narciarskich. Celem projektu olimpijskiego jest wykonanie kroku do przodu w skokach i kombinacji. Wspaniałe jest to, że liczba entuzjastów zaczęła rosnąć. W zimie osiągaliśmy obiecujące wyniki – podsumował trener.

"Nienawidzę skoków. A tak je kochałam". Spowiedź Joanny Szwab

Czytaj też

"Nienawidzę skoków. A tak je kochałam". Spowiedź Joanny Szwab